Szukaj na tym blogu

piątek, 19 września 2014

dziecko w szpitalu

***

Spędziłam ostatnie trzy dni z moim młodszym dzieckiem w szpitalu. Na Oddziale Neurologicznym.
To był już mój trzeci pobyt w szpitalu na tym oddziale. Cóż, mały ma zdiagnozowaną torbiel w mózgu. Dla znawców jej położenie można określić jako „torbiel splotu naczyniowego komory bocznej lewej”. Dla mnie znajduje się ona w samym środku mózgu. Jest to duża torbiel - średnica w miejscu, w którym torbiel jest największa wynosi ok. 7 cm Taką średnicę zmierzyłyśmy wspólnie w Panią Neurochirurg rok temu. Wtedy uznano, że operacja nie jest konieczna. Być może będzie konieczna, jeśli torbiel będzie rosła. I po to właśnie była ta wizyta w szpitalu – żeby sprawdzić co się z nią dzieje.
Dziecko rozwija się normalnie. Nabyło wszystkie umiejętności, które w tym wieku dziecko mieć powinno. Nie widzę u niego żadnych zaburzeń. Neurolodzy także. Ale musi być kontrolowane.
Nie miał żadnego badania od roku. Przez ten czas zdążyliśmy już zapomnieć, że ma on „coś” w mózgu. Już dłużej jednak nie mogliśmy tego odkładać. Michaś miał rezonans magnetyczny. Rezonans w przypadku tak małego dziecka (1rok 8 miesięcy) oznacza jedno: konieczne jest znieczulenie ogólne i minimum trzydniowy pobyt w szpitalu.
Wczoraj wyszłam i od tego czasu czekam na wyniki. Czekam jak na wyrok. Szalenie tęsknię za czasem, w którym udało mi się o tym „zapomnieć” – nie myśleć, że być może jestem zbyt dużą optymistką, być może, pomimo tego że jest on super normalnym chłopczykiem, tak naprawdę czeka go konieczność operacji. Bo jeśli okaże się to konieczne, jedynym sposobem leczenia jest operacja. Operacja mózgu. Operacja torbieli, która znajduje się w samym środku mózgu

1 komentarz:

  1. U mojego synka tez stwierdzono torbiel w mózgu. Nie ma dnia zebym o tym nie myslala. Czeka nas obserwacja. Jak wyniki Twojego dziecka?

    OdpowiedzUsuń